– Lubię być w określonym miejscu w określonym czasie i to uwieczniać. Najbardziej lubię robić zdjęcia ludziom, niezależnie od tego, czy są to sesje portretowe czy akty – podkreśla Martyna Snopek, fotografka zrzeszona w Kreatywnych w Kielcach
Natalia Szwarc: Kiedy zobaczyłam twoją sesję z rudowłosą kobietą na wystawie w Bazie Zbożowej byłam pod wielkim wrażeniem! Skąd pomysł, żeby zrealizować tego typu zdjęcia?
Martyna Snopek: Ta sesja odbyła się w ramach zajęć kursu fotograficznego, w którym brałam udział. Modelka miała już doświadczenie w pozowaniu. Akty wyrażają piękno ludzkiego ciała, a mnie bardzo inspiruje zarówno piękno kobiet, jak i mężczyzn. Jeśli chodzi o ten typ zdjęć, trzeba umieć zachować równowagę, żeby jednocześnie przedstawić walory ciała, ale z drugiej strony nie zrobić tego zbyt wulgarnie.
I Tobie się to udało. Co czułaś jak zobaczyłaś swoją wystawę w Bazie Zbożowej?
Czułam się bardzo dumna. To był pierwszy raz, kiedy moje zdjęcia zostały zaprezentowane na tak dużą skalę! Prezes stowarzyszenia Kreatywni w Kielcach, Mateusz Pawlik wyszedł z inicjatywą, żebym zrobiła tę wystawę i jestem mu za to bardzo wdzięczna. Pokazałam wystawę mojej rodzinie, chwalę się tymi zdjęciami przy każdej możliwej okazji. Rodzice też byli ze mnie bardzo dumni. Oni od początku we mnie wierzyli.
A co szczególnie lubisz fotografować?
Najbardziej lubię robić zdjęcia ludziom, niezależnie od tego, czy są to sesje portretowe czy akty. Na początku mojej fotograficznej kariery myślałam dużo o tym, żeby uwieczniać na zdjęciach koncerty, większe wydarzenia. Po dołączeniu do Kreatywnych, bardzo rozwinęłam się w tym kierunku, bo miałam już okazję uczestniczyć w kilku eventach. Byłam fotografką na Sabat Fiction Festival, na Festiwalu Sztuk Ulicznych oraz w Bazie Zbożowej. Najbardziej podobają mi się moje ujęcia z Festiwalu Sztuk Ulicznych, bo tam naprawdę dużo się działo.
Masz wykształcenie kierunkowe?
Nie, ale doszkalam się w tym, co robię i skończyłam właśnie roczny kurs fotograficzny w TEB Edukacja. Dużo się tam nauczyłam – do szkoły policealnej z zerową wiedzą, a na kursie organizowano nam różne sesje tematyczne, np. kulinarne, dzięki czemu nabyłam wprawy. Moje zainteresowanie do fotografii pojawiło się już wcześniej, w dzieciństwie, ponieważ mój tata miał różne aparaty. Jako dziecko dokumentowałam wydarzenia z życia rodziny za pomocą zdjęć. Na poważnie zajmuję się tym jednak od dwóch lat.
Rozmawiała Natalia Szwarc
Martyna Snopek – jest 22-letnią fotografką, członkinią stowarzyszenia Kreatywni w Kielcach oraz studentką UJK na kierunku zdrowie publiczne.