Jesienna fala zakażeń SARS-CoV-2 na pewno nadejdzie. Wielu pacjentów trafi wówczas do szpitala, bo poziom zaszczepienia w Polsce jest niewystarczający, aby tego uniknąć – przyznaje dr hab. n. med. Dorota Zarębska–Michaluk z Kliniki Chorób Zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Według prognoz WHO, do 1 grudnia w Europie z powodu zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 może umrzeć kolejnych 236 tysięcy osób
– Jeżeli ktoś jeszcze nie zaszczepił się, bo ma wątpliwości dotyczące szczepienia czy samej szczepionki, powinien porozmawiać ze swoim lekarzem rodzinnym, osobą, która ma fachową wiedzę, pochodzącą z literatury i publikacji medycznych, i jednocześnie wiedzę o „swoim” pacjencie, jego chorobach, zażywanych lekach, historii dotychczasowych szczepień. A w razie pytań ma możliwość skontaktowania się ze specjalistami zakaźnikami. To przecież naturalne, że ludzie się boją tego, co jest nieznane, co pojawiło się niedawno – przekonuje dr Zarębska–Michaluk.
Najgorsze, co można zrobić w takiej sytuacji, to szukać odpowiedzi na pytania w internecie, na portalach i poddawać się konsultacjom u dr Google. Wobec spodziewanej kolejnej fali COVID-19 tylko szczepienie może uchronić wiele osób przed ciężkim przebiegiem COVID-19, a nawet śmiercią. WHO podało, że według wiarygodnych przewidywań, do 1 grudnia w Europie z powodu zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 może umrzeć kolejnych 236 tysięcy osób.
W Polsce rośnie liczba zakażeń, a osób zaszczepionych niewiele ponad połowa
W Polsce obserwujemy już od jakiegoś czasu kilkunastoprocentowy wzrost liczby zakażeń SARS-CoV-2 liczonych tydzień do tygodnia. 29 sierpnia Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 204 nowych potwierdzonych przypadkach (w tym 7 w województwie świętokrzyskim), 30 sierpnia o kolejnych 151 chorych, w tym 4 z naszego regionu (w poniedziałki raportowane liczby zakażeń zawsze są mniejsze). Na razie ten wzrost jest powolny, ale pamiętajmy, że w naszej strefie klimatycznej koronawirusy atakują jesienią i wiosną, mieliśmy już zresztą okazję, aby się o tym boleśnie przekonać.
Dr hab. Dorota Zarębska-Michaluk apeluje o to, by się szczepić. Jak mówi, aktualnie zaledwie około 55-56 procent uprawnionych do szczepień w Polsce skorzystało z tej możliwości. Próg, przy którym bezpiecznie możemy czekać na jesień to 90%, tak wyglądają szacunki dla wariantu delta, który jest bardziej zakaźny niż poprzednie mutacje wirusa.
Dr Zarębska-Michaluk prosi, aby w razie wątpliwości czy obaw przed szczepieniem, porozmawiać ze swoim lekarzem rodzinnym, który w razie potrzeby może skonsultować się ze specjalistami z naszej kliniki. Wielkim błędem, jak powtarza, jest szukanie informacji w internecie, gdzie mnóstwo przekazów jest fałszywych i nie opartych na nauce ani wiedzy medycznej i nawet te prawdziwe informacje toną w zalewie bzdur.
W pełni zaszczepieni powinni być nauczyciele i służba zdrowia
W odczuciu pani doktor, w pełni zaszczepieni powinni być nauczyciele: mający kontakt z dziećmi, młodzieżą. Po to, by chronić siebie i swoich uczniów.
– Nauczyciel nie tylko odpowiada za naukę przedmiotu, to autorytet, a autorytet daje przykład – podkreśla Dorota Zarębska-Michaluk.
Drugą taką grupą zawodową, która powinna być w pełni zaszczepiona, jest personel Służby Zdrowia.
Komentując informację przekazaną przez Ministra Zdrowia o trzeciej przypominającej dawce szczepionki, pani doktor uważa, że jej zdaniem poza osobami z deficytem odporności (np. w trakcie terapii przeciwnowotworowej, zakażeni HIV, po przeszczepach narządowych, dializowani), możliwość jej przyjęcia powinni mieć również seniorzy z racji słabszej odpowiedzi poszczepiennej wynikającej z pogorszenia z wiekiem funkcjonowania układu odpornościowego, jak również biały personel.
– W pracy w szpitalach i poradniach stykamy się z wieloma ludźmi, z których część nie przyjęła szczepień z różnego powodu (przeciwwskazań, braku chęci, obaw), a naszym obowiązkiem jest chronić każdego pacjenta. W placówkach służby zdrowia przed erą szczepienia przeciwko SARS-CoV-2 dochodziło do zakażeń, obecnie nie może mieć to miejsca – komentuje dr Zarębska-Michaluk.
Szczepienia oraz dystans i dezynfekcja
Szczepienie to podstawowa broń w walce z COVID-19, która może uchronić wiele osób przed ciężkim przebiegiem choroby i śmiercią z tego powodu. Niezależnie od tego dr hab. Zarębska- Michaluk sugeruje, by utrzymywać dystans w stosunku do osób z którymi nie mieszkamy, nieznajomych. Należy oczywiście pamiętać o regularnym myciu rąk, ten nawyk niech już pozostanie z nami na zawsze. Podobnie jak zasłanianie ust przy kaszlu i nosa przy kichaniu. W pomieszczeniach, sklepach nadal obowiązują maseczki, bo SARS-CoV-2 nie zamierza odpuszczać. Postępując właściwie mamy wpływ na to, jak silna będzie kolejna jesienna fala, która niestety za chwilę rozpocznie się w naszym kraju.